„Rzeczpospolita” podała, że w najbliższych miesiącach wiele osób może stracić prace. Firmy masowo planują redukcję etatów.
Jak analizują eksperci, sytuacja związana jest z pandemią koronawirusa, która wywołała kryzys wielu branż polskiej i światowej gospodarki.
Fala zwolnień
Redukcję etatów zapowiedziały już takie popularne sieci jak drogeria Hebe, Auchan, Tesco, Carrefour oraz fabryka Opla w Gliwicach.
Część specjalistów prognozuje, że na tym nie koniec, a jesień przyniesie kolejne masowe zwolnienia co znacząco wpłynie na poziom bezrobocia w kraju.
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, stopa bezrobocia na lipiec 2020 wyniosła 6,1 proc.
Inne spojrzenie na sytuację
Nie wszyscy jednak są pesymistami. Andrzej Kubisiak, wiceszef Polskiego Instytutu Ekonomicznego twierdzi, że o ile druga fala koronawirusa nie spowoduje ponownego zamrożenia europejskich gospodarek, rynek pracy zdoła się utrzymać w dobrej formie dzięki przemysłowi oraz sprzedaży detalicznej.
To też może cię zainteresować: Gdańsk: czy Stefan W. stanie przed sądem? Biegli psychiatrzy i psycholodzy w końcu wydali opinię, na którą czekała prokuratura
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Przez ponad 20 lat udawała lekarkę. Seryjna oszustka usłyszała zarzuty. Pracowała dla państwowej służby zdrowia
O tym się mówi: Czy powrót dzieci do szkoły w dobie koronawirusa jest bezpieczny? Wiceminister edukacji zabrała głos na ten temat